Najczęściej zadawane pytanie? Moi kursanci zawsze, prędzej czy później, zadają to pytanie... Jaka jest różnica między British English a American English? I czy to jest wciąż jeden język? Już George Bernard Shaw stwierdził że:
"England and America are two countries divided by a common language".
Rozdzieleni przez... wspólny język. Tak, najprościej, można wytłumaczyć, za pomocą oksymoronu, różnicę pomiędzy odmianą brytyjską a amerykańską. Oczywiście, my uczymy się, i uczymy innych, języka angielskiego, którym posługują się Brytyjczycy (warto zobaczyć w linku materiał Stephena Harrisona o podstawowych różnicach między dwoma odmianami języka angielskiego). Trudno jednak, przy tak częstych podróżach po świecie, nie zauważyć różnic słownikowych. Oto kilka z nich:
I kto jest za nie odpowiedzialny? Nikt inny, tylko sławny reformator, Noah Webster, autor słownika "An American Dictionary of the English Language", po raz pierwszy wydanego w 1828 r. w Stanach Zjednoczonych (pierwsza wersja ukazała się w 1806 r. jako "A Compendiuos Dictionary of the English Language"). Natomiast jego podręcznik, popularnie nazywany "Blue-Backed Speller" od koloru niebieskiej okładki, stał się obowiązującym do dziś kanonem językowym dla amerykańskich szkół. To także Webster spopularyzował konkurs "Spelling Bee", czyli najsławniejsze "dyktanda" ze słuchu, gdzie uczniowie, stojąc przed publicznością, literują trudne słowa. W tym roku w National Spelling Bee ogłoszono dwóch zwycięzców (to już trzeci raz w historii konkursu, gdy nagroda jest dzielona między dwóch uczniów).
Dlaczego Noah Webster zreformował język angielski? Odpowiedź jest dosyć... prosta. Nowy, dynamicznie rozwijający się kraj, potrzebował języka dopasowanego do nowej rzeczywistości. Języka uwolnionego od... brytyjskiej przeszłości. Języka odpowiedniego dla nowego, amerykańskiego obywatela. Języka... narodowego wreszcie. Webster zaproponował więc uproszczenie reguł pisowni, wymowy i gramatyki. Stąd też zamiast słowa "colour" pojawiło się słowo "color", a w miejsce "traveller" wprowadził słowo "traveler". Pojawiły się też nowe słowa, tj. "skunk" czy "squash", których nie można było znaleźć w brytyjskich słownikach. I w ten sposób, upraszczając pisownię i wymowę, przyczynił się do rozwoju amerykańskiej odmiany języka angielskiego... Dziś już ponad 4.000 słów dzieli obydwa języki... lub, jak kto woli, jeden język angielski...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz